Samorządowe Przedszkole w Sulejowie

Biedronki

Witam Was kochane Biedroneczki!!!

Moi Kochani. Dziękuję za Waszą aktywną pracę i piękne zdjęcia podczas nauki zdalnej. Jestem z Was bardzo, bardzo dumna. 

 

Temat dnia: "Na niebie pełno gwiazd" (16.04.2021r.)

 

I. Zabawa z wykorzystaniem wiersza Ewy Szelburg – Zarembiny „Idzie niebo”

Rodzic czyta wiersz i pokazuje, dziecko powtarza za rodzicem

 

Idzie niebo ciemną nocą, 

(Marsz w miejscu)

Ma w fartuszku pełno gwiazd.

(kołysanie się na boki, tworzenie przed sobą fartuszka z rąk)

Gwiazdki świecą i migocą,

(podniesienie rąk do góry, szybkie obracanie dłońmi z rozpostartymi palcami)

aż wyjrzały ptaszki z gniazd.

(kołysanie się na boki, trzymając ręce na biodrach)

Jak wyjrzały – zobaczyły

(tworzenie z rąk daszka nad oczami, wykonywanie skrętów głowy w jedną i drugą stronę)

i nie chciały dalej spać,

(wykonanie gestu przeczenia palcem wskazującym)

kaprysiły, grymasiły,

(swobodne poruszanie różnymi częściami ciała)

żeby im po jednej dać!

(kłanianie się)

- Gwiazdki nie są do zabawy, 

(wskazanie w górę na niebo)

tożby nocka była zła! 

(trzymanie głowy rękami i kiwanie nią na boki)

Ej! Usłyszy kot kulawy!

(trzymanie palca wskazującego na ustach)

Cicho bądźcie!...A,a,a...                               

(ułożenie złożonych rąk przy uchu – jak poduszeczki, powolne przykucanie.)

 

https://www.youtube.com/watch?v=byP9VTSnR2A

 

II. Zabawa klasyfikacyjna „Od najmniejszej do największej”

Potrzebne papierowe gwiazdki w trzech rozmiarach i trzy tacki.

Rodzic rozsypuje gwiazdki na dywanie, dziecko zbiera je i układa na tackach zgodnie z ich wielkością. Następnie układa łańcuch z gwiazdek z zastosowaniem rytmu: mała, większa, największa, mała, większa, największa (trzy sekwencje).

 

III. Zabawa rozwijająca inwencję twórczą „Niebo pełne gwiazd”

Potrzebne gwiazdki z poprzedniej zabawy, granatowa kartka, klej. Dziecko przykleja gwiazdki na kartce tworząc z nich własną kompozycję. 

 

Kolorowanka do wyboru „GWIZDA” ( można wydrukować dowolną kolorowankę lub narysować gwiazdę ).

 

Życzę Wam dobrej zabawy podczas zajęć oraz miłego weekendu. 

Pozdrawiam i przesyłam dużo buziaczków. Ciocia Martynka

 


Dzień dobry kochane Biedroneczki!!!

 

Temat dnia: "Dzień i noc" (czwartek, 15.04.2021r.)

 

I. Ćwiczenie słuchowe „Zaklaszcz tak jak ja”.

Dziecko słucha prostych układów rytmicznych wyklaskiwanych przez rodzica, następnie je powtarza.

https://www.youtube.com/watch?v=nZEXAIa012o   

 

II. Zabawa dydaktyczna „Co robimy w dzień? Co robimy w nocy?”

  • Zabawa pantomimiczna „Co można robić w dzień?”

Rodzic gestem, mimiką i ciałem pokazuje różne czynności a dziecko odgaduje i nazywa wykonaną przez niego czynność. Potem następuje zmiana: dziecko pokazuje co robi, rodzic nazywa czynności. 

  • Zabawa orientacyjno- porządkowa „Dzień- noc”

Dziecko spaceruje po pokoju. Na hasło „Dzień” naśladuje zabawy piłką (np. odbijanie, rzucanie); na hasło „Noc” – układa się na dywanie i udaje, że zasypia. 

  • Zabawa graficzna „Promienie słońca” (potrzebna będzie kartka z naklejonym żółtym kołem pośrodku i żółta kredka).

Dziecko dorysowuje żółtą kredką promyki (kreski różnej długości) dookoła symbolizującego słońce koła wyciętego z kolorowego żółtego papieru i naklejonego na kartce.

 

III. Zabawy kosmonautów - zabawa ruchowa.

Dziecko maszeruje rytmicznie do wyklaskiwanego przez rodzica rytmu. Podczas kolejnych przerw wykonują polecenie rodzica np.:

- stanie na jednej nodze

- podskoki obunóż

- przeskakiwanie z nogi na nogę

- skłony i wyprosty

- przysiady

 

Dla chętnych zabawa rozwijająca inwencję twórczą "Nasze statki kozmiczne" . 

Potrzebne będą: paski bibuły lub paski z papieru. Dzieci układają na dywanie statki kosmiczne z pasków bibuły (papieru) różnej długości i szerokości, w różnych kolorach (według własnych pomysłów).

 

Miłego dnia!!! Pozdrawiam ciocia Martynka. 


Dzień dobry Moje kochane Biedroneczki!!!

 

Temat dnia: "Planeta Ziemia". (środa, 14.04.2021r.)

 

Dziękuję za wszystkie zdjęcia, które przesyłacie. Jestem z Was bardzo dumna. Przesyłam całuski!!!

 

I. Nauka rymowanki „Ziemia – nasza planeta” .

 

Rodzic zwraca uwagę dziecku na nazwę planety, na której żyje. Powtarzanie rymowanki fragmentami, ze słuchu:

 

Ziemia to nasza planeta

i na niej wszyscy mieszkamy.

Jest domem dla ludzi i zwierząt,

więc za to ją bardzo kochamy.

 

Dowolny taniec przy piosence:

 

ZIEMIA TO WYSPA ZIELONA

https://www.youtube.com/watch?v=-ZQTnkXpcCA

 

II. Słuchanie opowiadania Natalii Usenko „UFO”.

 

Pewnego razu wróżka Laurencja wybrała się do parku na poranny spacerek.

- Jejku! – zawołała nagle i stanęła jak wryta. – Śni mi się czy co? Na polance stoi ogromny talerz! Cały biały w różowe kwiatki. Skąd on się tu wziął?

 - Przyleciał – mruknęła papuga Klarcia.

- Telewizji nie oglądasz czy co? To nie jest zwykły talerz, tylko latający. Nazywa się UFO.

- A kto to są te małe kolorowe, co na nim siedzą?

- Ufoludki, oczywiście. Zobacz, jak płaczą. Chyba mają kłopoty.

- No to chodźmy im pomóc! – zawołała Laurencja.

Ufoludki na ich widok ucieszyły się okropnie i zaczęły pokazywać coś na migi.

- Zepsuły im się baterrryjki – przetłumaczyła Klarcia. – Nie mogą lecieć dalej.

- To ja im takie bateryjki wyczaruję! – Laurencja podniosła swoją czarodziejską różdżkę. Niestety, za pierwszym razem wyczarowały jej się ogórki. Za drugim – kręgle. A za trzecim maszynka do golenia.

- Chyba się nie znam na bateryjkach – westchnęła Laurencja. – W szkole czarownic zawsze miałam pałę z fizyki.

Ufoludki płakały coraz głośniej i wyrywały sobie z głów czerwone włosy. Laurencja też zaczęła chlipać.

- Przestań się mazać! – rozzłościła się Klarcia. – Rusz głową!

- Już wiem! – zawołała Laurencja i puknęła się różdżką w czoło.

W jednej chwili z dwu stron talerza wyrosły wielkie nietoperzowe skrzydła, a z trzeciej – puszysty lisi ogon.

- Pip, pip, kuraa! – wrzasnęły ufoludki i skoczyły do talerza. – Pęki, pęki, pa, pa!

- To na pewno znaczy: „Hip, hip, hurra” i „Dzięki, dzięki” – wyjaśniła Klarcia. - A „pa, pa” – to sama wiesz.

W chwilę później talerz, machając skrzydłami i powiewając ogonem, zniknął w chmurach.

- Tym razem naprawdę ci się udało – powiedziała Klarcia. – Jesteś zupełnie dobrą czarownicą.

- No myślę – odparła Laurencja i zadarła nos do góry.

 

Rozmowa na temat opowiadania:

 

– Co zobaczyła wróżka Lukrecja w parku?

– Dlaczego ufoludki wylądowały w parku?

– Co wyczarowała wróżka zamiast bateryjki?

– Jak się zakończyła ta historia?

 

III. Ćwiczenie graficzne: Dajemy dziecku kartkę i kredki, dziecko rysuje sympatycznego ufoludka. Po skończonej pracy opowiada o nim.

 

Bajka: „Kot O Ciaki. Kosmici”

https://www.youtube.com/watch?v=9LSS3CpBIrU

 

Miłego dnia!!! Bawcie się dobrze. Przesyłam milion buziaków ciocia Martynka

 


Dzień dobry Biedroneczki!!!

 

Temat dnia: "Przybysze z kosmosu" (wtorek, 13.04.2021r.)

 

I. Opowieść ruchowa „Wyprawa w kosmos”- przy nagraniu spokojnej muzyki.

https://www.youtube.com/watch?v=JLrHOCenGmw

Dziecko naśladuje czynności, o których opowiada rodzic:

Pewnego dnia dzieci postanowiły wybrać się w podróż kosmiczną, aby sprawdzić czy w kosmosie można spotkać żywe istoty. Założyły skafandry kosmiczne, weszły po drabince do statku kosmicznego, zapięły pasy bezpieczeństwa i wystartowały. Leciały, leciały omijając inne statki, machały rękami do pilotujących je kosmonautów aż wylądowały na nieznanej planecie. Po drabince wysiadły ze statku, i przeskakiwały z kamienia na kamień, których pełno było dookoła. Następnie czołgały się przez gęste trawy do małego jeziorka. Wrzucały do niego małe kamyczki aby przekonać się czy jest głębokie. Nagle zobaczyły dziwną postać. Poruszała się na szeroko rozstawionych nogach stawiając duże kroki. Co pewien czas podskakiwała w górę. Dzieci bardzo się przestraszyły. Zaczęły biec w kierunku statku. Dopiero kiedy w nim usiadły poczuły się bezpieczne, chociaż nieco zmartwione, że bliżej nie poznały mieszkańca planety, którą odwiedziły.

 

II. Malowanie palcami „Jak wyobrażam sobie kosmitę?”

  • Słuchanie rymowanki „Spotkanie z ufoludkiem” 

To jest Zieluś piegowaty. Ma ubranko w białe łaty.

Uszy wielkie jak u słonia, duży nos i zęby konia.

Oczka małe, rozbiegane, włosy długie, rozczochrane.

Brzuch okrągły tak jak bania. Małe czułki do wąchania.

 Skrzydła z ramion mu wystają, śmieszne nóżki zasłaniają

. Dwa ogony zakrzywione, stopy wielkie i czerwone.

Dziecko wypowiada się na temat ufoludka, zachęcamy je do tego formułując pytania do treści rymowanki.

  • Wykonanie pracy plastycznej. (potrzebne będą farby tempery lub plakatówki, kawałki ręcznika papierowego oraz kartki)

-Proponuję dziecku namalowanie wymyślonej postaci kosmity palcem maczanym w farbach w różnych kolorach. Pokazujemy dziecku jak nabierać na palec farbę i robić ślady na kartce i jak wycierać do ręcznika papierowego palec przed zmianą koloru. Rodzic pokazuje etapy malowania dziecku.

-Dziecko samodzielnie wykonuje pracę.

-Oglądanie powstałych prac. Zachęcanie do opowiadania o namalowanej postaci (z jakich części się składa); nadawanie jej imienia, wymyślanie nazwy planety z której pochodzi.

 

III. Zabawa orientacyjno- porządkowa „Ufoludki” 

Dziecko biega swobodnie w rożnych kierunkach, na sygnał- np. klaśnięcie i hasło: „Ufoludki!” zamienia się w przybyszów z innej planety i wymyśla różne sposoby ich poruszania się.

Piosenka „Zielone ludki”

https://www.youtube.com/watch?v=2sKI0K226Xk

Miłego dnia!!! Pozdrawiam ciocia Martynka


Dzień dobry Biedroneczki!!!

Tematyka tygodnia: "Chciałbym być kosmonautą".

Temat dnia: "Zmartwienie księżyca". (poniedziałek, 12.04.2021r.)

 

I. Zabawa konstrukcyjna „Buduję statek kosmiczny”.

Dziecko buduje z różnych klocków statek kosmiczny, którym można byłoby się udać w podróż kosmiczną.

 

II. Słuchanie opowiadania Joanny Papuzińskiej „Jak nasza mama zreperowała księżyc” czytanego przez Rodzica.

         Mama opowiadała potem, że obudziła się w nocy, bo księżyc świecił jej prosto w twarz. Wstała z łóżka, aby zasłonić okno. I wtedy usłyszała, że ktoś pochlipuje na dworze. Więc wyjrzała oknem, ciekawa, co tam się dzieje. I zobaczyła, że księżyc świeci na niebie z bardzo smutną miną, a po brodzie, osłoniętej małą białą chmurką, płyną mu łzy.

          - Co ci się stało? - spytała nasza mama. Dlaczego płaczesz?

         - Buuu! - rozpłakał się wtedy księżyc na cały głos - chciałem zobaczyć, jak wygląda z bliska wielkie miasto, spuściłem się na dół, zaczepiłem o wysoką wieżę i obtłukłem sobie rożek!

         Księżyc odsunął białą chmurkę i mama zobaczyła, że ma utrącony dolny róg. Wyglądał zupełnie jak nadłamany rogalik.

         - Co to będzie! - lamentował księżyc. - Kiedy zrobię się znów okrągły, będę wyglądał jak plasterek sera nadgryziony przez myszy! Wszyscy mnie wyśmieją!

          - Cicho - powiedziała mu mama. - Cicho, bo pobudzisz dzieci. Chodź tu na balkon, połóż się na leżaku i poświeć mi, a ja spróbuję wymyślić jakąś radę na twoje zmartwienie.

         Księżyc podpłynął do balkonu i ułożył się ostrożnie na leżaku. A mama nałożyła szlafrok, pantofle i poszła do kuchni. Cichutko wyciągnęła stolnicę, mąkę, jaja, śmietanę i zagniotła wielki kawał żółciutkiego ciasta. Z tego ciasta ulepiła rożek, taki, jakiego brakowało księżycowi.

         - Siedź teraz spokojnie - powiedziała - to ci przyprawię ten twój nieszczęsny rożek. Okleiła mama księżycowi brodę ciastem, równiutko, i wylepiła taki sam rożek, jak ten, co się obtłukł. Potem wzięła jeszcze parę skórek pomarańczowych i tymi skórkami, jak plastrem, przylepiła ciasto do księżyca.

         - Gotowe! - powiedziała. - Za kilka dni rożek ci przyrośnie i będziesz mógł te plasterki wyrzucić. Ale pamiętaj, na drugi raz nie bądź gapą, omijaj sterczące dachy i wysokie wieże. Przecież mogłeś się rozbić na kawałki!

 

Rozmowa na temat opowiadania:

 

–Kto płakał w nocy i obudził mamę? Co się stało księżycowi?

–O co martwił się księżyc? Na jaki pomysł wpadła mama?

–Z jakich składników zrobiła ciasto?

 –Czego użyła do przyklejenia brakującego rożka?

–O co mama poprosiła księżyc?

 

III. Ćwiczenie graficzne „Kolorowy księżyc”.

Dziecko koloruje rysunek księżyca z wykorzystaniem wybranych przez siebie kolorów. Nazywa kolory, których użyło.

 

Zabawy na świeżym powietrzu: zabawa ruchowo-naśladowcza "Rakieta".

Dziecko przykuca, dłonie trzyma na udach. Na słowa Rodzica: "Uruchamiamy rakietę" zaczyna rytmicznie uderzać w uda, najpierw powoli, potem coraz prędzej. Na słowo: "Start" wyciąga do góry ręce i głośno krzyczy: Uuuu....(rakieta odleciała). Zabawę można kilka razy powtórzyć. Możecie bawić się również w domu.

 

Miłego dnia!!! Ciocia Martynka


Dzień dobry kochane Biedroneczki !!!

Temat dnia: "Moje ciało". (piątek, 09.04.2021r.)

 

Dziękuję za zdjęcia i cały tydzień pracy w domu podczas nauczania zdalnego. Jesteście wspaniali!!!

 

I. Rysowanie prostych kształtów na tacce z piaskiem (lub kaszą manną czy ryżem).

 

Potrzebna będzie tacka (talerzyk) z piaskiem (lub kaszą manną czy ryżem).

Można to połączyć z mówieniem prostych rymowanek.

Np.: dziecko rysuje koło (kilkakrotnie po śladzie), a potem kreski jako promyki, mówiąc:

 

Kółeczko, kółeczko,                          rysuje po śladzie koło,

będzie z ciebie słoneczko.                 rysuje kreski –promyki.

 

II. Ćwiczenia logopedyczne "Moje ciało".

 

• Rozgrzewka.

 

Dziecko chodzi po pokoju tyłem, robiąc to bardzo powoli. Na sygnał Rodzica (np. klaśnięcie) –kuca, a na kolejny sygnał –wykonuje trzy podskoki w miejscu. Pomiędzy sygnałami chodzi po sali.

 

• Części ciała.

 

Rodzic wymienia nazwy części ciała. Dziecko wykonuje głęboki wdech, a na wydechu powtarza nazwę części ciała, jednocześnie jej dotykając. Np.: głowa, ucho, brzuch, kolano, oko, nos, stopa.

 

 • Kołysanie.

 

Nagranie spokojnej melodii. Przy odtwarzaniu spokojnej melodii dziecko porusza językiem od jednego rogu ust do drugiego (kołysze językiem), a po chwili –porusza językiem od górnej wargi do dolnej.

 

• Dmuchanie.

 

Dziecko dmucha, dopóki starczy mu tchu, na przemian: raz na jedną dłoń, raz na drugą.

 

III. Zabawa "Słoneczko".

Dziecko stoi wyprostowane, wykonuje głęboki wdech. W czasie wdechu unosi ręce do góry, wznosi się na palce i wypowiada słowa: Słonko wschodzi coraz wyżej. Potem wykonuje wydech, stojąc na całych stopach i mówi: A zachodzi coraz niżej.

 

Dowolne zabawy na świeżym powietrzu.

 

Życzę Wam dobrej zabawy oraz miłego weekendu. Pozdrawiam i przesyłam milion buziaczków ciocia Martyna.


Dzień  dobry kochane Biedroneczki!!!

 

Temat dnia: "Małe piłki i duże piłki". (czwartek, 08.04.2021r. )

 

Dziękuję za zdjęcia i za piękne prace plastyczne!!!

 

I. Jak rusza się....?

Dziecko pokazuje (Rodzic też – będzie zabawnie!), jak poruszają się różne zwierzęta: kot, słoń, niedźwiedź, sikorka, pies, bocian, wąż itp.

 

II. "Duża piłka i mała piłka" –ćwiczenia klasyfikacyjne.

 

• Zabawa z elementem podskoku "Małe piłki i duże piłki".

Dziecko na hasło: Małe piłki podskakuje delikatnie na palcach (Rodzic wyjaśnia, że małe piłki są lekkie). Gdy usłyszy hasło: Duże piłki, podskakują ciężko na całych stopach (Rodzic wyjaśnia, że duże piłki są ciężkie).   

• Segregowanie piłek według wielkości.

Potrzebne będą dwie obręcze w różnych kolorach oraz małe i duże piłki.

Mogą to być np. dwa związane szaliki lub grube sznurki. Jeśli nie mamy piłek można je zastąpić zrobionymi wcześniej kulkami ze starych gazet (kulki w dwóch rozmiarach). Rodzic przygotowuje dwie obręcze w różnych kolorach, np. czerwoną i żółtą, oraz siedem piłek: trzy małe i cztery duże. Rodzic umawia się z dzieckiem, że na przykład do czerwonej obręczy będzie wkładać duże piłki, a do żółtej –małe piłki. Potem kolejno pokazuje piłki, a dziecko wskazują obręcz, do której ma je włożyć.

• Przeliczanie piłek w obręczach.

 Dziecko przelicza duże i małe piłki, a potem za Rodzicem liczy wszystkie piłki.

• Porównanie liczby piłek.

Rodzic pyta dziecko:

− Których piłek jest więcej: dużych czy małych?

− O ile więcej?

Na drugie pytanie większość dzieci nie odpowie poprawnie, dlatego Rodzic układa piłki w pary, mówiąc głośno, co robi:

pierwsza para –pierwsza duża piłka z pierwszą małą piłką,

druga para –druga duża piłka z drugą małą piłką,

trzecia para –trzecia duża piłka z trzecią małą piłką,

czwarta para –czwarta duża piłka i... ta piłka nie ma pary.

− Której piłki brakuje? Czyli –o ile więcej jest dużych piłek?

 

III. Zabawa ruchowa z elementem toczenia – "Toczymy piłkę do celu".

Potrzebne będą skakanki lub coś innego, z czego można ułożyć koło na podłodze oraz piłki. Rodzic układa w jednym pomieszczenia koło ze skakanek. Dziecko z drugiego końca pomieszczenia toczy kolejno piłki do wyznaczonego celu(można też toczyć po śladzie, np. po pasku bibuły lub toczyć w labiryncie np. tekturową rolką po ręczniku papierowym).

 

Życzę Wam miłej zabawy!!!! Ciocia Martynka


Dzień dobry moje kochane biedroneczki!!!

Temat dnia: "Moja ulubiona zabawa sportowa" (środa, 07.04.2021r.)

Bardzo dziękuję Rodzicom za zdjęcia z wczorajszych zajęć a dzieciom za wykonywanie ćwiczeń.

I. „Rozpędzony pociąg”ćwiczenia oddechowe na podstawie wiersza Ewy Małgorzaty Skorek. Wiersz został napisany z myślą o ćwiczeniach oddechowych, mających na celu pobudzenie do pracy przeponę. Szybkie wypowiadanie zgłosek „czuk” usprawnia jednocześnie wargi, czubek języka i jego tylną część.

W miejscach oznaczonych gwiazdką (*) dziecko, powtarzając za rodzicem, naśladuje stukot kół w pociągu- na jednym wydechu energicznie wypowiada szeptem, raz głośniej, raz ciszej: czuk, czuk, czuk...

Pędzi pociąg, pędzi,

przez lasy i pola,

słychać turkot, furkot

to dudnią wciąż koła:

- Czuk, czuk, czuk...

- czuk, czuk, czuk...*

 

Mknie pociąg po torach,

 huk rozlega się w lesie

a stukot wielu kół

w lesie echem się niesie.

- Czuk, czuk, czuk...

- czuk, czuk, czuk...*

 

Pędzi pociąg przez wioski,

mija lasy i pola,

słychać turkot, furkot,

to dudnią wciąż koła:

- Czuk, czuk, czuk...

- czuk, czuk, czuk...*

 

Jadą ludzie pociągiem,

dudni głośno sto kół,

pędzi pociąg szalony,

wiezie uczniów do szkół:

- Czuk, czuk, czuk...

- czuk, czuk, czuk...*

 

Mija stacje i pola,

huk rozlega się w lesie,

to dudnienie pociągu

w lesie echem się niesie.

- Czuk, czuk, czuk...

- czuk, czuk, czuk...*

 

Coraz słabiej już słychać

pociągowe hałasy,

pociąg jest już daleko,

mija pola i lasy.

- Czuk, czuk, czuk...

- czuk, czuk, czuk...*

 

II. Rysowanie na temat „Moje ulubione zabawy ruchowe na powietrzu". Poniżej podany link z propozycjami zabaw dla dzieci, który należy skopiować do przeglądarki.

https://www.google.com/search?q=zabawy+dzieci+na+%C5%9Bwie%C5%BCym+powietrzu&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjTyOXCyuvvAhWXhf0HHSfJDTQQ_AUoAXoECAEQAw&biw=1304&bih=665

Dziecko odpowiada na pytania rodzica:

·Co robią dzieci?

·Co ty robisz na świeżym powietrzu?

·Jakie zabawy ruchowe lubisz najbardziej?

"Piłka" - zabawa z elementem toczenia i rzutu. Dziecko siada na dywanie w pokoju naprzeciw rodzica i toczy do niego piłkę, rodzic turla ją z powrotem do dziecka. Ćwiczenie należy powtórzyć kilkanaście razy. Potem należy wstać i rzucać do siebie piłkę i chwytać ją w obie ręce. Potarzamy to ćwiczenie motywując dziecko pochwałami.

Praca plastyczna. Dziecko dostaje 4 paski kolorowego papieru (2 dłuższe i 2 krótsze), z którego ma utworzyć ramkę do obrazku. Przelicza je, oddziela dłuższe od krótszych. Przykleja je wokół kartki tak, aby powstała ramka. W środku ramki rysuje siebie podczas zabaw ruchowych na podwórku.

Rodzic omawia z dzieckiem pracę, umieszcza ją w widocznym miejscu np. przypina magnesem na lodówce.

Zachęcam do zabaw na świeżym powietrzu ( w miarę dobrej pogody).

 

Miłego dnia i dobrej zabawy!!!  Ciocia Martynka

 


Dzień dobry kochane biedroneczki!!!  

Dzisiaj rozpoczynamy naukę zdalną.

Tematyka tygodnia: Chciałbym zostać sportowcem.

Temat dnia: Gimnastyka - ważna sprawa. (wtorek, 06.04.2021r.)

 

I. Zabawa rozwijająca mowę „Sposób na nudę”, na podstawie wiersza Marii Kownackiej.

Zatuliły kwiatki płatki,

główki chylą do rabatki.

Kap, kap, kap! (dziecko powtarza)

Deszcz ustaje, płyną chmury,

kwiaty wznoszą się do góry!

Hop, hop, hop! (dziecko powtarza)

Wiatr tu pędzi na wyścigi.

Wiatr kołysze nam łodygi.

Wiu, wiu, wiu! (dziecko powtarza)

Biegną dzieci tu z ochotą:

uważajcie -takie błoto!

Hyc, hyc, hyc! (dziecko powtarza)

Byle słonko nam nie zgasło -

róbmy prędko z błota masło!

Chlap, chlap. chlap! (dziecko powtarza)

Teraz baczność -kroki duże,

przeskoczymy przez kałużę!

Hop, hop, hop! (dziecko powtarza)

Już pogoda -słonko świeci, maszerują sobie dzieci.

Raz, dwa, trzy. (dziecko klaszcze trzy razy)

Zabawę można powtórzyć dowolną ilość razy.

Zabawa ruchowo -naśladowcza „Rób to co ja”.

Rodzic wykonuje proste ćwiczenia (np. podskoki, przysiady, skłony do przodu, skłony w bok, wymachy nóg, rąk) stojąc przed dzieckiem, a on go naśladuje.

II. Słuchanie wiersza Jadwigi Koczanowskiej „Gimnastyka”.

Gimnastyka to zabawa,

ale także ważna sprawa,

bo to sposób jest jedyny,

żeby silnym być i zwinnym.

Skłony, skoki i przysiady,

trzeba ćwiczyć -nie ma rady!

To dla zdrowia i urody

niezawodne są metody.

Proponowane pytania do treści wiersza:

- Co nam daje gimnastyka?

- Co wykonujemy podczas gimnastyki?

Dla odprężenia rytmiczne dzielenie (na sylaby) słów związanych ze sportem:

gimnastyka (gim-nas-ty-ka), skłony (skło-ny), skoki (sko-ki), przysiady (przy-sia-dy)

III. Na koniec możecie zrobić z dzieckiem gimnastykę na świeżym powietrzu (skłony podskoki, przysiady) oczywiście, jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne.

Miłej zabawy!!!! Ciocia Martynka